Janek:
Julka:
A razem wyglądają tak:
Dzieci trochę się pospieszyły, więc na razie są jeszcze w szpitalu. Trzymajcie kciuki, żeby szybko nauczyły się ładnie samodzielnie jeść i jeszcze trochę przybrały na wadze, żeby święta mogły spędzić już z nami :-)