piątek, 14 grudnia 2012

Mikołajkowy prezent

W tym roku z okazji Mikołajek nie dostałam żadnej książki. Dostałam znacznie fajniejsze dwa prezenty.

Janek:
Julka:
A razem wyglądają tak:

 Dzieci trochę się pospieszyły, więc na razie są jeszcze w szpitalu. Trzymajcie kciuki, żeby szybko nauczyły się ładnie samodzielnie jeść i jeszcze trochę przybrały na wadze, żeby święta mogły spędzić już z nami :-)